WYDANIE NA WEEKEND

Aktualności, nowości, ciekawostki

Przegląd mijającego tygodnia - wydanie 6/2022

05-02-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: Toyota, Skoda, Honda, Volkswagen, GDDKiA

W ciągu tygodnia otrzymujemy kilkadziesiąt informacji, których nie wykorzystujemy w bieżących publikacjach. Nic straconego, co weekend zrobimy przegląd najciekawszych i nie zawsze związanych z tematyką bezpieczeństwa na drodze.



Wyrejestrowane auta w 2021 roku z powodu kradzieży

Z rynku - wyrejestrowania aut w 2021 roku ze względu na kradzież

Z RYNKU | Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR przejrzał Centralną Ewidencję Pojazdów pod kątem wykreśleń z rejestru z powodu kradzieży. W 2021 roku dokonano tego wobec 7098 aut osobowych i dostawczych (do dmc 6 t). Niemniej nie oznacza to utraty w tym okresie kalendarzowym, bowiem liczone są tu także postępowania umorzone przez policję wobec spraw z lat ubiegłych.

Dane za rok 2021 pokazują niewielki wzrost (2,7 proc.) w odniesieniu do 2020. SAMAR wskazuje pod tym względem pewną "stabilizację" przytaczając jednocześnie szokującą dziś liczbę 71 543 utraconych pojazdów w 1999 roku.

Najwięcej skradzionych aut wyrejestrowano w województwie mazowieckim (2848 szt., tj. 40 proc. ogółu), z czego blisko co czwarte zginęło w Warszawie. Dla porównania w województwie opolskim to zaledwie 58 pojazdów (0,8 proc.).

TOP 3 w tym zestawieniu za 2021 tworzy Toyota (950 szt.), Audi (685 szt.) i BMW (522 szt.). Wśród modeli Toyota Corolla (214 szt.), Toyota RAV4 (198 szt.) i Hyundai Tucson (192 szt.). Natomiast pod względem roczników były to auta wyprodukowane w 2018 roku (1050 szt.), 2019 roku (1010 szt.) i 2017 roku (869 szt.).

W przypadku dostawczych w kujawsko-pomorskim skradziono 7 Fiatów Ducato (na 190 wszystkich), a w opolskim 3 sztuki (na 58). Natomiast Renault Master często padał łupem złodziei w województwie świętokrzyskim (5 na 72) i warmińsko-mazurskim (4 na 105). Trzy z wyrejestrowanych Mercedesów Sprinter (na 80 aut) zginęło w województwie podkarpackim.


Czytaj także:


Skoda ze ściętym dachem i pierwsze elektryczne RS

PREMIERA TYGODNIA | W 2020 roku Skoda wprowadziła do swojej oferty nowy model z napędem elektrycznym - Enyaq iV. Konstrukcyjnie auto bazuje na Volkswagenie ID.4, który niedawno z oznaczeniem ID.5 zyskał bryłę coupe. Jest też sportowa odmiana GTX. Teraz tą samą drogą poszła Skoda prezentując Enyaq iV ze ściętym dachem i wersję RS (nie mylić z dostępną Sportline).

Elektryczne coupe Skody ma 4653 mm długości przy rozstawie osi 2765 mm, 1879 mm szerokości (bez lusterek) i 1622 mm wysokości. Bagażnik pomieści od 570 do 1004 litrów. W porównaniu do "zwykłego" iV jest krótsze o 4 mm i wyższe o 6 mm. Przestrzeń bagażową w ustawieniu podstawowym zmniejszono o 15 litrów.

Premierę coupe powiązano z wprowadzeniem nowych metalizowanych lakierów nadwozia - pomarańczowym Phoenix i szarym Graphite (w miejsce dostępnego dotychczas Quartz). Odmiana RS otrzymuje na wyłączność zielony Mamba. Na listę fabrycznego wyposażenia trafia szklany dach panoramiczny, wersję sportową wyróżni kształt zderzaka i boczne progi oraz 20-calowe felgi.

Z elementów podnoszących bezpieczeństwo można wyróżnić obecność do 9 poduszek powietrznych, system wsparcia kierowcy Travel Assist 2.5 i reflektory główne Full LED Matrix.

Bazową gamę jednostek napędowych tworzą silniki elektryczne "iV 60" o mocy 132 kW z baterią o pojemności 62 kWh i "iV 80" 150 kW 82 kWh z przełożeniem na tylną oś. Coupe można wybrać także z podwójną jednostką "iV 80x" 195 kW i baterią 82 kWh, a tym samym napędem na wszystkie koła. Taka konfiguracja jest też w RS, ale moc została podniesiona do 220 kW (przyspieszenie do setki w 6,5 sekundy), zaś maksymalna prędkość do 180 km/h (w pozostałych elektronicznie ograniczona do 160 km/h).

Sprzedaż Skody Enyaq iV coupe i RS rozpocznie się wiosną tego roku. Producent nie udostępnił jeszcze cennika.


Czytaj także:


Pełny obraz na rynku sprzedaży jednośladów

Z rynku - Sprzedaż jednośladów w Polsce w 2021 - Honda liderem wśród motocykli, Romet motorowerów

Z RYNKU | W 2021 roku łączna sprzedaż nowych i używanych motocykli oraz motorowerów w Polsce wyniosła 104 977 sztuk (dane Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego). W porównaniu do 2020 oznacza to spadek o nieco ponad 4 procent. O ile poziom zainteresowania motocyklami praktycznie się nie zmienił (-16 egz.), to najwięcej straciły motorowery (-4638 egz.).

W przypadku pierwszych rejestracji niemal 3/4 rynku należy do motocykli. W całym roku zarejestrowano 21 579 szt. nowych i 60 374 szt. używanych. W zestawieniu r/r słabszy wynik notują te pochodzące prosto z fabryki (-1,1 proc.).

Liderem polskiego rynku jest Honda (3655 szt.), która zyskała względem 2021 roku aż 45,8 proc. Największy spadek ma marka Junak, bo aż 56,6 proc. (1098 szt.).

W łącznej puli motorowerów było 12 710 nowych i 10 314 używanych egzemplarzy. Pierwsze z nich straciły blisko 31 proc., drugie zyskały niemal 11 proc. Pierwsze miejsce zajmuje Romet (2581 szt.) pomimo znacznie mniejszego zainteresowania (-38 proc.). Rekordowy przyrost (135 proc.) miała chińska marka Yiben ze sprzedażą 566 szt.

Na rynku prywatnego importu używanych zza granicy wolumen motocykli osiągnął 60 374 szt. (0,4 proc. r/r), a motorowerów 10 314 szt/ (10,6 proc.).


Czytaj także:


Kupno jakiego samochodu planujemy w 2022 roku?

Z rynku - Portfele Polaków pod lupą - plany zakupu samochodu w 2022 roku

Z RYNKU | Volkswagen Finacial Services opublikował wyniki kolejnego raportu "Portfele Polaków pod lupą". Tym razem osoby prywatne zapytano o plany na rok 2022. Aż co trzeci ankietowany wyraził zamiar zakupu samochodu osobowego, z czego 57 proc. z rynku wtórnego. Największe zainteresowanie skupia się wokół aut do pięciu lat (48 proc.) i 5-10 lat (42 proc.).

Kolejnymi wyznacznikami wyboru będzie cena, źródło pochodzenia oraz historia pojazdu. Ponad połowa respondentów będzie chciała sprawdzić stan techniczny auta przed zakupem w niezależnym warsztacie.

Na pytanie o preferowaną jednostkę napędową najczęściej wskazywano silnik benzynowy. W porównaniu do badania z 2020 roku zyskały hybrydy (2 pkt. proc.) i elektryki (także 2 pkt. proc.). W przypadku diesli nastąpił 5 proc. spadek.

Ponad 80 proc. ankietowanych zadeklarowało przeznaczenie na zakup samochodu używanego maksymalnie 50 tys. złotych. Głównie w formie gotówki. Na fabrycznie nowy co czwarta osoba chce wydać od 100 do 150 tys. zł. Tu także przeważa gotówka, zaś przy kredytach rośnie zainteresowanie dla leasingu konsumenckiego.

Badanie "Portfele Polaków pod lupą" przeprowadziła pod koniec listopada 2021 roku firma ARC Rynek i Opinia na grupie ponad tysiąca pełnoletnich osób posiadających prawo jazdy.


Czytaj także:


Przetarg za przetargiem - S6, S10 i S19

Polskie drogi - przetarg na projekt budowlany Zachodniej Obwodnicy Szczecina

POLSKIE DROGI | Zakończyły się dwa postępowania przetargowe na projekt budowlany Zachodniej Obwodnicy Szczecina (48,6 km), która planowana jest w ciągu drogi ekspresowej S6.

Inwestycja ta została podzielona na dwie części. Dla odcinka Kołbaskowo - Police (dł. 25,5 km) wpłynęło pięć ofert. Najtańszą złożyła firma Mosty Katowice (12,8 mln zł). Propozycji na fragment Police - Goleniów (23,4 km w tym 5 km tunelu pod Odrą) złożono osiem. Najkorzystniejsza pochodzi od firmy SWECO (17,9 km).

Obecnie trwa weryfikacja złożonych dokumentów. Na realizację projektu dla pierwszego odcinka przewidziano 13 miesięcy od daty podpisania umowy. Dla drugiego fragmentu dwa miesiące dłużej. Inwestycja ta została wpisana do Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku.


Czytaj także:


Polskie drogi - powtórzony wybór na projekt i budowę S10 Solec - Toruń Zachód

GDDKiA zastosowała się do wyroku Krajowej Izby Odwoławczej i odtajniła szczegóły oferty złożonej przez konsorcjum firm Kobylarnia i Mirbud (425,8 mln zł) na projekt i budowę odcinka S10 Solec - Toruń Zachód (21 km). Była to najkorzystniejsza propozycja w pierwszym przetargu, którego wynik podważył inny uczestnik, firma PORR.

Powtórzona procedura weryfikacji złożonych ofert potwierdziła pierwotny wybór. Niemniej i od tej decyzji przysługuje termin 10 dni na wniesienie zastrzeżeń.

Odcinek Solec - Toruń Zachód jest częścią planowanej ekspresówki pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem. Podzielono ją na cztery realizacje, wszystkie są na etapie przetargu. Zgodnie z założeniem całość powinna być oddana do użytku w 2026 roku.


Czytaj także:


Polskie drogi - przetarg na projekt i budowę S19 Lutcza - Domaradz i druga jezdnia obwodnicy Kocka

Ogłoszono też przetarg na kolejny odcinek S19 w województwie podkarpackim. Zakres obejmuje projekt i budowę 6,4 km pomiędzy Lutczą a Domaradzem.

W ramach tej inwestycji powstanie dwujezdniowa droga po dwa pasy ruchu w każdą stroną i trzeci awaryjny. Blisko kilometr przebiegać będzie w dwunawowym tunelu pod górą Hyb. Z tego powodu na terenie Obwodu Drogowego w Domaradzu znajdzie się Centrum Zarządzania Tunelami, które zasięgiem obejmie pozostałe obiekty na S19. Nazwę tej miejscowości otrzyma również planowany węzeł na skrzyżowaniu z DW886.

Z kolei dla odcinka S19 stanowiącego obwodnicę Kocka i Woli Skromowskiej (woj. lubelskie) ogłoszono wybór wykonawcy. Drugą jezdnię (7,8 km) dobuduje firma Polaqua (183,4 mln zł).


Czytaj także: